Przyszła pora na realizację jednego z sierpniowych planów - odświeżenie rudości :) Od ostatniego farbowania minęło 7 tygodni, więc czas już był najwyższy ku temu. Nie było tak źle, bo włosy nie rosną mi zbyt szybko, więc odrost nie był duży - jedynie kolor spłowiał od letniego słońca :)
Farba
Znów wybrałam farbę L'Oreala Feria Preference w kolorze Mango (czyli 74 - intensywna miedź). Stosuję ją już długo i wiem, jakiego efektu się po niej spodziewać. Ostatnio seria Feria Preference zmieniła design opakowań, pudełko wygląda teraz tak:
Zmieniły się też opakowania kremu utleniającego i odżywki. Nie będę się zagłębiać w opisywanie - wyglądają po prostu bardziej elegancko i "profesjonalnie" :) Zaskoczyły mnie także czarne rękawiczki, wyglądają z lekka perwersyjnie :D
Kolor
Włosy farbował mi mój facet (w innych rękawiczkach, te były za małe ;)) i muszę powiedzieć, że spisał się na medal - wszystkie włosy równiutko, jednolicie zafarbowane. Kolor wyszedł znów wpadający w czerwień, ale ostatnio dość szybko utlenił się do płomiennego rudego, więc nie ma problemu. Swoja drogą nie wiem, czemu tak jest... Kiedy pierwszy raz farbowałam tym produktem, kolor wychodził bardziej pomarańczowy, to już raczej drugi odcień rudości z tej serii, czyli Pure Paprika wychodził czerwono, Mango było jaśniejsze. Nie wiem, czy zmienili coś w składzie, raczej mam podejrzenia, że teraz moje włosy są o wiele zdrowsze niż rok temu, dlatego kolor wychodzi intensywniej i ciemniej.
A oto efekty
Wyjątkowo zdjęcia dość wiernie oddają kolor :) Chciałam mieć też takie w słońcu, ale już mi uciekło z balkonu, dlatego prezentuję jedyne w swoim rodzaju zdjęcia fifty-fifty :D
Ogólnie jestem bardzo zadowolona. Mam nadzieję, że kolor nie spłowieje zbyt szybko, jeśli będę chować się przed słońcem :) Teraz pora na kolejny sierpniowy plan - mega-nawilżanie!
ostatnio czytam mnóstwo wpisów o farbowaniu i za każdym razem przy farbowaniu pomaga facet :)
OdpowiedzUsuńo proszę :) okazuje się, że faceci są pomocni tylko się do tego nie przyznają :)
Usuńja mojego namówiłam z najwyższym wysiłkiem, ale teraz sam zarządza kiedy farbujemy, a potem wnikliwie sprawdza czy wszystko ok, żeby następnym razem wiedzieć, co poprawić :D kochany jest
Mój TŻ również farbuje mi włosy i robi to lepiej niż niejedna fryzjerka:) W dodatku sam potrafi kupić mi odpowiednią farbę... skarb! A Twój kolorek jest piękny. Zastanawiałam się nad nim kiedyś, ale troszkę się obawiam.
UsuńNell, masz jasne włosy, więc u Ciebie wyszedłby intensywniej niż u mnie. I jaśniejszy na pewno. Ja tam polecam, bo uwielbiam ten kolor :)
Usuńi pozdrowienia dla kolejnego faceta z zacięciem fryzjerskim :)
moj maz tez farbuje mi wlosy:)
UsuńMi też Mój pomógł:) A kolor piękny!
OdpowiedzUsuńTo też masz fajnego faceta :) lubię to, że oni tak do wszystkiego podchodzą zadaniowo ;)
Usuńdzięki!
piękny kolorek!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
dziękuję! mi też bardzo się podoba :) pozdrawiam
UsuńKolor moich marzeń
OdpowiedzUsuńwięc spełnij marzenie :) zwraca uwagę, możesz mi wierzyć :) poza tym świetnie wygląda praktycznie do każdego koloru ubrań i makijażu :)
UsuńAle ci wyszedł przepiękny kolor! I jak się błyszczą! Cudne :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i pozdrawiam ;)
dziękuję bardzo! :) i pozdrawiam wzajemnie
Usuńpiękny! mango to był mój pierwszy rudzielec drogeryjny, ale niestety niełapał mi odrostu, widać było różnicę, pure paprika za to łapała idealnie, używałam jej przez 2 lata, aż do tego feralnego farbowania
OdpowiedzUsuńwłaśnie dlatego używam ciągle tej samej farby - wiem jakiego efektu się spodziewać. zastanawiam się jeszcze tylko nad henną, ale boję się, że wyjdzie zbyt czerwona.
Usuńspokojnie spłucze się - i wtedy wracaj do papryki :) a jak nie, to możemy przetestować hennę :)
Uwielbiam ten kolor z L'Oreal! Farbowałam nim włosy kiedy miałam rude. Ach! Nie lubię Cię już bo sprawiłaś, że zatęskniłam za rudym:(
OdpowiedzUsuńrudość uzależnia :)
UsuńCudna marchewka Ci wyszła na twoich loczkach ;)! Mam też zakupiona ta farbe ale mam wątpliowści, że może mi wyjśc jakiś kosmiczny kolor na głowie ponieważ obecnie mam coś ala sprany czerwony, mahoń troszkę(?). Pozdrawiam i zazdroszczę ci tego pięknego kolorku ;)
OdpowiedzUsuńA ja sobie nie wyobrażam, żeby mi mój facet farbował włosy :) Nie chcę nikogo urazić, ale faceci nie powinni o swoich kobietach wszystkiego wiedzieć ;) A od farbowania mam babskie spotkania przy winie, plotkach i maseczkach :)
OdpowiedzUsuńHi there,
OdpowiedzUsuńYour hair colour is stunning, these pictures just blew my mind :) Could you help me out? I tried to read the text with Google Translator but that was a total disaster and I can't decide if the hair colour on the pictures the Mango (74) or the Paprika (P78) shade is. Because I NEED it! :) :)
Congrats to your blog!
Cheers from Hungary,
Orsi :)
She used Mango (74)
Usuńkolor koszmarnie ciemny ,niewypał nie polecam odrost łapie słabo .Spodziewałam sie naprawdę rudego jasnego koloru .Jestem niezadowolona włosy twarde po farbowaniu .
OdpowiedzUsuńWlasnie kupilam Ta farbe I bede ja testowac😊obecnie mam jasny blond ciekawe jaki ten Rudy wyjdzie heh
OdpowiedzUsuń